Narcyz, nie kwiat, a osoba, której problem sięga znacznie głębiej niż mogłoby się wydawać. Osoba narcystyczna powierzchownie buduje wokół siebie otoczkę bycia lepszym od innych. Nie dopuszcza do siebie myśli, że to nie ona mogłaby być na szczycie. Tak naprawdę jednak osobowość narcystyczna wiąże się z bardzo niskim poczuciem własnej wartości, choć na swój sposób wyraża się poprzez potrzebę posiadania bardzo wysokiego mniemania o sobie. Narcyz w tej postaci wydaje się budować sprzeczności, bo jak można jednocześnie mieć niskie poczucie własnej wartości, a z drugiej strony wśród innych pokazywać się, niczym będąc najlepszym?
Dziecko, które wyrasta na narcyza
Problem najczęściej zaczyna się rozwijać już w dzieciństwie, a początkiem są niestety bardzo często niespełnione ambicje rodziców. To oni chcą własne marzenia, niegdyś nieosiągnięte cele przerzucić na potomstwo. Robią wszystko, by ich dziecko było podziwiane, najlepsze, osiągało spektakularne wyniki w różnych dziedzinach.
Narcyzm powstaje na bazie nie tylko niespełnionych ambicji rodziców, ale i ubierania pociechy w to, co najdroższe, najbardziej okazałe. Gadżety, drogie ubrania, luksusy od małego. Dziecko staje się „elementem”, którym można się pochwalić pośród innych. Samo zaczyna przejawiać takie zachowania, przyzwyczaja się do zdobywania uznania innych i ich akceptacji, poprzez posiadanie rzeczy lepszych. Dorastający narcyz wraz z rodzicami może uważać się za ludzi bogatych, którzy przynależą do klasy zamożnej.
Osobowość narcystyczna – samotnik z wyboru
Tak konstruowane wartości, które dalekie są od tych prawdziwych i potrzebnych w życiu, owocują mimo wszystko wycofaniem społecznym. Narcyz zamyka się w swoim świecie, bo nie potrafi znieść, że ktoś mógłby być lepszy od niego, a niestety nie tylko gorsi, ale i lepsi znajdą się zawsze. W jakiejkolwiek dziedzinie. Osobowość narcystyczna prowadzi do samotności, bo nie można pogodzić się z brakiem akceptacji. Ponadto kontakt z innymi oznacza, że zrzuca się przybraną maskę osoby z „wyższych sfer”, a na jaw wychodzą głęboko skrywane wady.
Narcyzm, a ambicje rodziców na pierwszym miejscu
Niespełnione, czy też spełnione za pomocą dziecka ambicje rodziców, im dają wszystko to, czego oczekiwali od swojej pociechy. Dziecku zaś teoretycznie niczego nie brakuje, ale największy koszt i strata, coś czego nie da się odzyskać w żaden sposób, to akceptacja. Narcyz zmaga się z jej permanentnym brakiem, a odchodząc w swój świat i wyrastając na osobę, która dalej próbuje spełniać już wyimaginowane ambicje innych, poświęca najważniejsze w swoim życiu – kontakty z bliskimi, znajomymi, przyjaciółmi, partnerami.
Z problemem są w stanie poradzić sobie ci, którzy udają się na stosowną terapię, i podczas niej wychodzi na światło dzienne przyczyna, brak poczucia własnej wartości, a co za tym idzie, traktowanie innych jako narzędzia do realizacji własnych celów. Terapia i uwaga skierowana na modyfikację zachowań rodziców staje się zatem kluczem do tego, by nie tylko poradzić sobie z problemem narcyzmu, ale i uchronić przed popadaniem w głęboką depresję.