Dla niemowlaka katar jest sporym problemem. Należy pamiętać, że dzieci do pierwszego roku życia oddychają wyłącznie przez nos, dlatego tak ważne jest jego oczyszczenie. Istotną kwestią jest wybór urządzenia, które w tym celu będzie służyło.
Dziecko nie poradzi sobie samo z usunięciem wydzielin z nosa, które utrudniają oddychanie oraz nieprzerwany sen. Higiena śluzówki jest często bagatelizowana. Dłuższa niedrożność może prowadzić do zapalenia ucha lub zatok, co jest już trudniejsze do wyleczenia. Walcząc z katarem u swojego maluszka, rodzice stają często przed wyborem: aspirator do nosa czy gruszka?
Aspirator to bardzo proste urządzenie, zaopatrzone w plastikową rurkę zwaną aplikatorem z wyprofilowaną, zaokrągloną końcówką. Dzięki temu styczność z otworem nosowym dziecka jest doskonała, jednocześnie nie stwarzając żadnego zagrożenia uszkodzenia błony śluzowej. Drugim elementem jest zbiornik na nieczystości, a pomiędzy nimi znajduje się filtr. Niemowlaka należy ułożyć w pozycji leżącej i delikatnie unieść główkę. W celu oczyszczenia nosa, należy włożyć ustnik do ust, następnie lekko wciągnąć powietrze. Dzięki temu skutecznie usuwa się zalegającą wydzielinę. Oczywiście nic nie jest w stanie dostać się do ust rodziców. Wszystko gromadzone jest w zbiorniku, a przed wciągnięciem zanieczyszczeń chroni filtr. Zbiornik najczęściej wykonany jest z nietłukącego się tworzywa sztucznego, które podlega sterylizacji. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów aspiratorów, np. aspirator ApteoCare firmy Apteo, aspirator Novama Kids Pingo firmy Novamed czy NoseFrida firmy Skandprojekt. Możemy kupić zarówno te, które obsługuje się własnymi ustami, jak i nowocześniejsze elektryczne. Zaletą pierwszego jest niska cena, z kolei drugie nie powoduje dyskomfortu wciągania wydzieliny przez usta. Dla wielu rodziców jest to dość spory problem. Dlatego elektryczny odpowiednik zyskuje na popularności, można do niego dobierać dodatkowo różne wielkości końcówek, kiedy dziecko zacznie rosnąć.
Inny sposób oczyszczenia nosa to tradycyjna gruszka. Jest zarówno higieniczna, jak i bezpieczna, a można są stosować u niemowląt i dzieci. Specjalny kształt stanowi zabezpieczenie przed zbyt głębokim włożeniem do nosa, natomiast miękka końcówka chroni śluzówkę przed uszkodzeniem. Gruszkę ściska się w dłoni, aby usunąć ze środka powietrze. Opróżniając pierwszą dziurkę, należy zablokować drugą. Gruszka wciąga wydzielinę, powracając do swojego pierwotnego kształtu.
Porównując możliwości przestarzałej gruszki, z nowoczesnym aspiratorem oczywiście, że lepszym rozwiązaniem jest to drugie. Ze względu na mniejszą siłę ssania, gruszka może nie oczyszczać noska dziecka tak dobrze jak aspiratory. Ponadto specyficzna budowa gruszki budzi wątpliwości co do jej prawidłowego oczyszczania. Wydzielina, której nie uda się usunąć z gruszki, może być źródłem niepożądanych bakterii.