Alkohol na prezent urodzinowy – główny podarunek czy dodatek?

alkohol_na_prezent_urodzinowy

Kiedy najczęściej daje się alkohol w prezencie? Można powiedzieć, że okazji nie brakuje. Alkohol kupujemy na śluby, na święta, w ramach podziękowań, a także na imieniny czy urodziny. W tym ostatnim przypadku bez względu na to, ile kończy się lat – 18, 30 czy 50 można się spodziewać, że w przynajmniej w jednej torebce prezentowej znajdzie się butelka wina albo whisky. Czy alkohol może być głównym podarunkiem dla jubilata, czy raczej powinien pozostać jedynie dodatkiem?

Dostaliście kiedykolwiek alkohol na prezent urodzinowy? Pewnie zdecydowana większość, o ile nie wszyscy, przynajmniej raz otrzymali butelkę wódki, whisky albo innego nisko- lub wysokoprocentowego trunku od swoich gości. Nie ma w tym nic zadziwiającego – w końcu alkohol jest jednym z najczęściej wybieranych prezentów bez względu na okazję. Ale czy wypada obdarowywać jubilata wyłącznie alkoholem? A może powinien on stanowić jedynie dodatek? Wszystko zależy od tego, co dokładnie chcemy podarować i jakim budżetem dysponujemy.

Alkohol jako dodatek do prezentu

W sytuacji, gdy bardzo dobrze znamy jubilata i dokładnie wiemy, czego potrzebuje albo o czym marzy, raczej kupujemy konkretny prezent, np. wędkę spinningową dla teścia, który jest zapalonym wędkarzem, nowe rękawice dla najlepszego przyjaciela, który niedawno wymienił motocykl, czytnik e-booków dla koleżanki, która potrafi przeczytać kilka książek tygodniowo czy zestaw kosmetyków dla mamy, która od dłuższego czasu o nich wspomina. Jeżeli na podarunek składa się kilku gości, wówczas alkohol traktujemy jako dodatek podobnie jak kwiaty albo w ogóle go pomijamy. Jeżeli jednak ma być dołączony do prezentu, warto, żeby odpowiadał gustowi jubilata. Zatem jakie wino na urodziny będzie najlepsze? To, które obdarowywany szczególnie lubi – tu na pewno trafimy ze smakiem – albo to, którego jeszcze na pewno nie pił, a chętnie by spróbował.

Alkohol jako główny podarunek

A co, jeśli idziemy na przyjęcie do kogoś, kogo niedawno poznaliśmy? Albo dysponujemy stosunkowo niewielkim budżetem, ale chcemy zrobić przyjemność jubilatowi? Lub wręcz przeciwnie – możemy wydać kilkaset złotych? Wtedy kupmy alkohol i potraktujmy go jako główny podarunek. Wina na sklepowych półkach zaczynają się już od kilkunastu złotych, wódki oraz inne mocniejsze trunki od kilkudziesięciu, dlatego łatwo da się znaleźć coś w założonym zakresie cenowym.

Ciekawym pomysłem na pokazanie, że włożyło się w prezent trochę wysiłku, jest zamówienie spersonalizowanego alkoholu. Wbrew pozorom wódka na urodziny nie musi być nudna. Wystarczy na gotowym projekcie etykiety wpisać własne życzenia lub imię jubilata. Różnica w cenie pomiędzy wersją tradycyjną a spersonalizowaną nie będzie bardzo duża, za to obdarowany na pewno doceni, że w torebce znalazła się wyjątkowa butelka.

Chcecie zamówić spersonalizowane wina, wódki, whisky, szampany albo inny alkohol? Sprawdźcie ofertę: https://podarujalkohol.pl/kategoria-produktu/urodziny/

Inny sposób na pozytywne zaskoczenie jubilata? Jeżeli osoba obchodząca urodziny szczególnie lubi jeden rodzaj alkoholu, można pokusić się o zakup kolekcjonerskiej wersji albo – np. w przypadku whisky – dłużej leżakującej odmiany. Tu trzeba jednak liczyć się z ceną rzędu od kilkuset złotych w górę.