Przedświąteczne porządki szybko i skutecznie? To możliwe!

Święta zbliżają się wielkimi krokami, a co za tym idzie – nadchodzi również czas na przedświąteczne porządki. Warto przed okresem świątecznym posprzątać dom dokładniej niż zwykle. Dzięki kilku prostym trikom porządki staną się łatwiejsze i zajmą znacznie mniej czasu.

Plan działania – klucz do sukcesu

Nie powinniśmy biegać między pokojami i wykonywać kilku czynności jednocześnie – takie działanie przynosi więcej szkody, niż pożytku. Najlepiej określić od razu, od którego pomieszczenia czy części mieszkania chcemy zacząć. Przed sprzątaniem konkretnego pokoju należy pozbyć się z niego rzeczy, które mogą przeszkadzać nam przy pracy. Czasami oznacza to całkowite wyniesienie z pokoju bibelotów, ozdób, czy nawet elementów wyposażenia. Oczywiście zanim przyniesiemy je z powrotem, należy dokładnie je umyć lub chociaż otrzeć z kurzu, inaczej nasza praca pójdzie na marne.

Powinniśmy najpierw uprzątnąć meble i ściany, a dopiero w następnym kroku wziąć się za sprzątanie podłogi. W przeciwnym razie na podłogę bez przerwy będzie opadał kurz i zanieczyszczenia, zmiecione w trakcie sprzątania. W perfekcyjnym umyciu podłogi pomoże mop Leifheit, który wyciska się bez użycia siły i nie wymaga uporczywego schylania. W dodatku dzięki zróżnicowanej długości końcówek dociera we wszystkie trudno dostępne miejsca.

Porządki w szafie – pozbądź się na święta tego, w czym nie chodzisz

Uprzątnięcie szafy jest najtrudniejsze ze wszystkiego, nie tyle pod względem fizycznym, co psychicznym i sentymentalnym. Każdy z nas ma przecież ubrania, w których już nie chodzi – „ale przecież szkoda wyrzucić”!

W takiej sytuacji warto zrobić sobie rachunek sumienia. Kiedy faktycznie mieliśmy na sobie ulubioną koszulkę sprzed pięciu lat i czy zamierzamy kiedykolwiek założyć kupiony pod wpływem impulsu płaszcz, który wcale nam się nie podoba? Czasem nie warto trzymać zbędnych ubrań na siłę, przy czym wcale nie musimy ich wyrzucać. Możemy na przykład oddać je osobom potrzebującym! Wtedy my pozbędziemy się nadmiaru niepotrzebnych rzeczy, a ktoś inny na tym skorzysta.