Wiek człowieka, a wiek skóry

Mówiąc o wieku człowieka, można mieć na myśli zarówno ilość przeżytych lat, wygląd, jak i wiek biologiczny. Często nie zgadzamy się z liczbami, które widnieją w naszym akcie urodzenia. Przecież czujemy się na parę, a może nawet na kilkanaście lat mniej.

Nie da się ukryć, że o naszym wyglądzie świadczy przede wszystkim stan skóry. Szczególnie tej na twarzy i dłoniach. Czy możemy oszukać czas i spowolnić proces starzenia się? Czy mamy wpływ na to, jak wyglądamy?

Nasz wygląd w naszych rękach

Okazuje się, że niezależnie od tego, ile mamy lat, mamy spory wpływ na nasz wiek biologiczny. Szczególnie na stan naszej skóry. Wiedzą o tym szczególnie kobiety, które każdego dnia robią makijaż. Mają dość czasu, by na bieżąco przyglądać się, w jakim jest ona stanie, i w którym miejscu potrzebna jest kosmetyczna interwencja w postaci dodatkowego nawilżenia, czy peelingu.

Nie można tego samego powiedzieć o mężczyznach, którzy z niewiadomych powodów, o stan swojej skóry dbają dużo rzadziej, choć w ostatnich latach, zaczyna się to zmieniać.

W jakim wieku jest nasza skóra

Zanim podejmiemy bardziej konkretne działania, mające na celu przywrócenie młodego wyglądu, albo przynajmniej poprawienie stanu naszej skóry, trzeba sprawdzić, w jakim jest stanie i ile tak naprawdę ma lat.

Na pytanie o biologiczny wiek skóry, może odpowiedzieć dermatolog lub kosmetolog, stosując wybrane skale. Dwie z nich, to skala Fitzpatricka i skala Glogau. Na podstawie pierwszej z nich określa się wrażliwość naszej skóry na słońce i jej podatność na fotostarzenie się. Druga zaś służy ustaleniu stopnia starzenia się skóry.

Sprawdzając poziom nawilżenia, jędrność skóry i głębokość linii zmarszczek, aktywność gruczołów łojotokowych oraz występowanie przebarwień, określą wiek biologiczny skóry i wskażą, jakie konkretne kroki należy podjąć, by przywrócić jej należny blask.

Krok w stronę młodości

Wiedząc, w jakim biologicznym wieku jest nasza skóra, możemy z pomocą specjalisty sprawić, że wyglądać będziemy na tyle, na ile się czujemy. A przynajmniej znajdziemy się bliżej tej liczby.

Codzienna pielęgnacja skóry, dbałość o nawilżenie, unikanie słońca w najgorętszych porach dnia, stosowanie kremów z filtrem i zdrowy tryb życia połączony ze zbilansowaną dietą – to wszystko możemy robić w miarę swoich możliwości każdego dnia.

Jeśli jednak chcemy wesprzeć naszą skórę w procesie regeneracji, warto rozważyć wizytę w gabinecie medycyny estetycznej. Zabieg zagęszczania i ujędrniania skóry twarzy i ciała, wykonywany jest laserem najnowszej generacji. Pomysł wart jest rozważenia, zwłaszcza, że zabiegi laserowania frakcyjnego potrafią cofnąć wskazówki zegara biologicznego skóry nawet o 10 lat oraz podtrzymują jej młody wygląd.

Wiedząc, jak możemy spowolnić proces starzenia się naszej skóry i znając skuteczne sposoby, tylko krok dzieli nas od osiągnięcie tego celu.