Soczewki kontaktowe – dlaczego warto używać ich zimą?

Zima, choć piękna i urokliwa, potrafi przysporzyć sporych kłopotów naszym oczom. Oślepiające silne światło odbijające się od białego puchu, zawieje i zamiecie powodujące wpadanie do naszych oczu drobinek śniegu, wreszcie długotrwała praca przy komputerze w klimatyzowanych pomieszczeniach – żaden z tych czynników nie sprzyja dobremu widzeniu i higienie oka. Jak w takiej sytuacji poradzą sobie soczewki kontaktowe?

Soczewki kontaktowe – zimowe wybawienie dla wszystkich okularników

Każdy okularnik chyba zgodzi się ze stwierdzeniem, że zima nie należy do najbardziej komfortowych pór roku. Drastyczna zmiana temperatury, gdy wchodzi się z zimnego dworu do ciepłego pomieszczenia – domu, biura czy galerii handlowej – co roku w sezonie zimowym kończy się tym samym: zaparowaniem. Konieczność każdorazowego zdjęcia okularów, przetarcia ich specjalną szmatką, którą trzeba mieć przy sobie, i nałożenia z powrotem jest stratą czasu i energii.

Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji i swoistym wybawieniem dla wszystkich okularników są soczewki kontaktowe. Nie są one wrażliwe na zmiany temperatur i pozwalają na doskonałe widzenie, niezależnie od tego, czy znajdujemy się na zimnym dworze, czy w ogrzewanym pomieszczeniu. Są również dobrym rozwiązaniem podczas uprawiania aktywności fizycznej, utrzymując się we właściwym położeniu nawet podczas podejmowania się sportów ekstremalnych, cechujących się dużą dynamiką ruchu.

Soczewki – bezpieczna alternatywa dla tradycyjnych okularów

Gdy na ulicy zaczyna być ślisko, a lód tworzy powierzchnię trudną do pokonania, warto rozważyć zamianę okularów na szkła kontaktowe. Są one szczególnie polecane zimą, gdy wiele osób podejmuje się aktywności fizycznej w postaci jazdy na łyżwach, zjazdów na sankach czy radosnej bitwy na śnieżki. Również podczas zimowego wyjazdu na narty do Włoch czy Austrii zdecydowanie lepiej – aniżeli okulary – sprawdzą się soczewki jednodniowe lub miesięczne. Wszelki aktywny wypoczynek, czy to snowboard, czy hokej na lodzie, może skończyć się wywrotką, podczas której można łatwo uszkodzić okulary. Beztroskie zabawy na śniegu mogą również zakończyć się ich zgubieniem. Ta bezpowrotna strata odbije się niekorzystnie na naszym portfelu – w końcu okulary nie należą do najtańszych akcesoriów. W takim przypadku pozostaniemy również podczas wyjazdu bez przyrządu wspomagającego nasze prawidłowe widzenie. Poszukiwanie okulisty i zakup nowej pary za granicą może okazać się dla nas sporym kłopotem i niemałym wydatkiem.

Soczewki jednodniowe – dlaczego warto z nich skorzystać?

Do najważniejszych zalet soczewek jednodniowych należy zaliczyć wygodę korzystania, którą doceniają wszystkie osoby będące w podróży. Podczas spontanicznego wyjazdu turyści chcą zapomnieć o codziennym obowiązku dbania o odpowiednie przechowywanie szkieł kontaktowych. Mając jednodniowe soczewki, mogą – po całym dniu intensywnego użytkowania – po prostu wyrzucić je do kosza, by następnego poranka założyć całkiem nową parę.